„Życie nie tylko po to jest by brać..., ale by żyć siebie samego trzeba dać – śpiewał Stanisław Soyka w jednym ze swoich najbardziej znanych utworów Tolerancja. O radości jaką daje dawanie siebie innym doskonale wiedzą wszyscy włączający się w Pola Nadziei – ogólnopolską akcję niesienia pomocy podopiecznym hospicjów”.  

Pomysłodawcą pól żonkilowych jako symbolu nadziei była Sarah Grotrian ze szkockiej fundacji Marie Curie Cancer Care. Szukając formy, która dawałaby nadzieję choremu, że nie pozostanie sam w cierpieniu, zobaczyła pole żonkili. Uznała, że to jest właśnie to - kwiat, który wschodzi i rozwija się na wiosnę. 

W dniu 27 października część uczniów klasy 6a i 6b dokonała nasadzeń nowych roślin wokół klombu przy szkole. Sadziliśmy trzmielinę i cebulki żonkili podarowane Samorządowi Szkolnemu przez Hospicjum św. Łazarza za zaangażowanie i pomoc w zorganizowaniu kwest na rzecz hospicjum w ostatnich latach. Duże wsparcie otrzymaliśmy również od Rady Rodziców przy zakupie ziemi i ogrodzenia tego uroczego miejsca. Już wiosną będziemy cieszyć nasze oczy pięknymi kwiatami przed szkołą – to nasz mały żonkilowy ogród.

Natomiast następnego dnia klasa 1a i 1d wraz z innymi uczniami i przedszkolakami posadzili blisko 2000 cebulek żonkili na Plantach Bieńczyckich, tworząc POLE NADZIEI. Było to bardzo duże przeżycie dla naszych najmłodszych uczniów.

Sadzenie jesienią żonkili – symbolu nadziei i tworzenie „pól nadziei” - ma dodawać chorym nadzieję, że nie zostaną sami w cierpieniu.

__________________________________________________________________